Chociaż w ciągu roku niemal 80% Polaków kupiło nowy sprzęt elektroniczny, tylko 43% tego starego, nieużywanego trafiło do prawidłowej utylizacji. Mamy problem z rozpoznaniem małych elektroodpadów, ale wiemy, że zawierają szkodliwe dla zdrowia i środowiska substancje. To wyniki badania zrealizowanego na zlecenie RLG przez firmę badawczą Zymetria pokazujące świadomość co Polaków dotyczącą elektroodpadów i postępowania z nimi.

Prawie 90% ankietowanych wskazało, że segreguje odpady, ale elektroodpady już jedynie 66% z nich. Tymczasem przepisy zobowiązują nas do takich praktyk, bo elektrośmieci nie są zabawką. W środku mogą zawierać szkodliwe substancje: rtęć, freon, azbest czy związki bromu. Gdyby wydostały się z popsutej pralki czy telewizora potrafiłyby przeniknąć do gleby, wód gruntowych i powietrza. To ogromne zagrożenie dla ludzi i zwierząt, które mogą się nimi zatruć. Dlatego nie las czy altanka śmietnikowa są miejscem dla takich sprzętów, a odpowiednie zakłady ich przetwarzania, gdzie dostaną szansę na recykling. Elektroodpady to też bowiem cenne surówce – srebro, miedź, stal, aluminium, które z powodzeniem można odzyskać i dać im drugie życie.

Co zrobić ze starym sprzętem elektronicznym i elektrycznym?

• nie ma sensu przechowywać popsutych, niepotrzebnych elektrośmieci w domu
• nie można demontować samodzielnie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego –w ten sposób można uwolnić substancje, które zarażają środowisku i naszemu zdrowiu.
• możesz je oddać w sklepie przy zakupie nowego sprzętu tego samego rodzaju
• sprzęt którego żaden wymiar nie przekracza 25cm warto oddać w sklepie z elektroniką o powierzchni sprzedaży pow. 400m2
• zużyte pralki, lodówki i mniejsze elektrośmieci przyjmuje Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Adres znajdziecie na stronie swojej gminy
• mniejsze elektrośmieci można wrzuć do specjalnie do tego przeznaczonych pojemników przygotowanych przez organizację zajmujące się odzyskiwaniem sprzętu elektronicznego i elektrycznego 

Warto wiedzieć, że za wyrzucenie elektrośmieci do zwykłego śmietnika grozi kara do 5000 zł

Elektroodpady, czyli co?

Gdy przeglądałam wyniki badania zrealizowanego na zlecenie RLG, zaskoczyło mnie, że tak niewiele osób (24%) potrafi właściwie zidentyfikować ten rodzaj śmieci. Wiemy, że należą do nich pralki, lodówki czy telewizory, ale już mniejszych przedmiotów takich jak

e-papierosy, pendrive, kartki czy zabawki grające nie umieszczamy w grupie elektroodpadów. Tymczasem wszystkie urządzenia działające na prąd albo baterie to właśnie elektrośmieci, więc nie powinny znaleźć się w zwykłym koszu. 

Czy wiesz, że?

To też są elektroodpady

• e-papierosy
• kartki i książeczki grające
• pendrive
• dziecięce zabawki na baterię oraz prąd
• kable i ładowarki
• elektryczne szczoteczki do zębów
• lokówki czy suszarki
• depilatory
• elektryczne maszynki do golenia
• blendery czy miksery
• słuchawki

Tym, co potrzebują wsparcia w rozpoznaniu elektroodpadów i umieszczeniu ich we właściwym miejscu polecam świetny i klarowny przewodnik przygotowany przez ekspertów. Znajdziecie go pod poniższym linkiem, razem ze szczegółowymi wynikami badania, o którym wspomniałam na początku.

Pomocne mogą być też satyry przygotowane przez rysownika Andrzeja Mleczkę. To już kolejny raz, gdy artysta swoją kreską ułatwia nam pozbywanie się niepotrzebnych śmieci.

Elektrośmieci mają ogromny potencjał, tylko muszą dostać szansę, by przejść metamorfozę i zmienić się w inne rzeczy. Nie porzucajcie ich byle gdzie, tylko w podziękowaniu za to, jak dobrze Wam służyły – oddajcie je we właściwe miejsce.

@elektro3000 Materiał powstał w ramach publicznych kampanii edukacyjnych prowadzonych przez RLG