Drzewka na pewno nie trzeba wyrzucać do śmietnika. Nawet takie nieco zmarnowane może dostać drugie życie. Choinka nie musi być odpadem. Może zostać wykorzystana. 

1. W Warszawie choinki są przetwarzane na biomasę, będą zielonym paliwem dla elektrociepłowni. Wystarczy drzewko bez ozdób zostawić w śmietniku przeznaczonym dla śmieci wielkogabarytowych lub zawieź do składu recyklingowego firmy Segromet. Nic się nie zmarnuje.
2. W Olsztynie od dziś choinki ze śmietników odbierać mają pracownicy komunalni. Nie trzeba choinek nigdzie zawozić.
3. We Wrocławiu w najbliższy weekend będzie można podzielić się choinką. W sobotę w 4 miejscach w mieście posiadacze choinek spotkają się z właścicielami ogródków działkowych. Specjaliści z Ekosystemu ocenią, czy drzewko ma szansę się przyjąć, dostarczą kompost i odbiorą odpady. 
4. To tylko niektóre z miast, sprawdźcie na stronie swojej gminy, kiedy i w jaki sposób odbierane są choinki. Niech nie zalegają niepotrzebnie w śmietnikach. W Polsce według danych Lasów Państwowych kupujemy w grudniu 6 milionów choinek. Niech przynajmniej część uda nie będzie zmarnowana. 
5. Można też choinkę wrzucić do kompostownika. Jeśli taki macie. Gałązki będą również dobrą ściółką dla domowych kwiatów. Rośliny kwasolubne dzięki nim będą pięknie rosły. Można zrobić z gałązek podłoże lub podsypać nimi ziemię. 
6. Napar z gałązek – oczyszcza drogi oddechowe i działa kojąco.  2-3 umyte gałązki wystarczy zalać wrzątkiem, dodać kawałek imbiru, skórki pomarańczowej, przykryć i zostawić na 10 minut do zaparzenia. 
7. Ocet z gałązek z choinki. Więcej piszę o tym tu: http://sylwiamajcher.pl/2019/12/ocet-z-resztek-choinkowych-galazek

A Wy co robicie ze swoimi choinkami? Może macie jeszcze inne pomysły.