Moje przepisy
czas: 15 minut
ilość: 4 porcje
poziom trudności: łatwe
- pół szklanki wody z gotowania ciecierzycy,
- 100 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżeczki cukru
- szczypta soli
- łyżeczka wody pomarańczowej
- pestki granatu do dekoracji
- 3 składniki.
- Z takich niepozornych elementów może powstać coś dobrego. Woda po gotowaniu ciecierzycy czy fasoli ubita z czułością ma zdolność zmiany w uwodzicielski mus. Wmieszałam ją z rozpuszczoną czekoladą i obsypałam płatkami ususzonej róży.
- Niby nic nadzwyczajnego, aquafaba w kuchni wege triumfuje od lat, ale lubię co jakiś czas przypomnieć o jej wydajności. I udowadniać, ze by niemarnowanie jedzenia nie wymaga wzbijania się na wyżyny kreatywności, tylko odrobiny chęci. Wodę po ciecierzycy i fasoli można mrozić, a przy nadarzającej się okazji zmienić ją w coś dobrego.
- Można go urozmaicać owocami, mrozić, dekorować nim inne desery. Najważniejsze, by wykorzystać wodę, jaka zostaje po gotowaniu strączków. I zachwycać się potem, jak z niczego powstają cuda.
- Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej – w misce umieszczonej nad garnkiem z gotującą się wodą.
- Wymieszaj z wodą pomarańczową i zostaw do przestygnięcia. Jeśli nie masz wody pomarańczowej, to po prostu jej nie dodajcie i tak efekt będzie pyszny.
- Wodę po ciecierzycy wymieszaj z solą i ubij mikserem.
- W czasie ubijania powoli dodaj cukier.
- Ubitą pianę wmieszaj delikatnie w rozpuszczoną czekoladę.
- Mus przełóż do szklanek, udekoruj pestkami granatu.
- Smacznego 🙂