Moje przepisy
czas: 60 minut
ilość: 10 kawałków
poziom trudności: łatwe
- por
- 3 jajka
- 2 łyżki mleka lub śmietany albo jogurtu
- 4 łyżki masła
- 4 pomidory koktajlowe
- garść natki pietruszki
- skórka z cytryny
- sól, pieprz
- Przygarnia rozmaite resztki, otula je swoją puszystością i pozwala im się zdominować. Znakomicie wkomponowuje się w scenariusz poranka, ale i z sukcesem odegra główną rolę w porze obiadu.
- Omlet – moja dzisiejsza propozycja nie do zmarnowania – nie jest wymagający, za to spełnia najbardziej wyrafinowane oczekiwania. Zatopione w nim plasterki odnalezionego w lodówce pora skutecznie zaostrzają apetyt i przełamują kremowy smak jajek. W tym przepisie niepozorne warzywo nie jest, jak zwykle dodatkiem, tylko z powodzeniem wychodzi na pierwszy plan.
- Skorzystajcie z moich sugestii i por zamiast do śmietnika, niech z lodówki trafi na patelnię. Nie pożałujecie tej rozsądnej decyzji.
- Omlet z porami i skórką cytryny.
- Por umyj i potnij w plasterki.
- Na patelni rozgrzej 2 łyżki masła.
- Wrzuć pokrojony por i duś przez 5 minut, a potem przestudź.
- Do miski wbij 3 jajka, dopraw solą i pieprzem.
- Wymieszaj widelcem albo ubij lekko mikserem.
- Potem dodaj mleko, pokrojone w ćwiartki pomidorki, duszony por, posiekaną natkę pietruszki i skórkę z cytryny.
- Wymieszaj masę.
- Na patelni, na której dusił się por rozgrzej pozostałe 2 łyżki masła.
- Na gorący tłuszcz wlej masę jajeczną i smaż 2- 3 minuty – do ścięcia.
- Następnie przełóż omlet na drugą stronę i smaż kolejne 2 minuty.
- Podawaj gorący. Niezjedzone kawałki przechowuj w lodówce, bo omlet dobry jest także w zimnej wersji.